Jeśli planujesz kształcić się na uczelni wyższej, i spełnić swoje marzenia o zostaniu studentem a z czasem magistrem czy też inżynierem, zastanów się czy obierany przez ciebie kierunek jest słuszny. Nie czuj się zaskoczony, jeśli okaże się iż w twoim zawodzie nie będzie w przyszłości pracy oraz perspektyw do jej znalezienia. To wcale nie jest żadna nowość, wręcz przeciwnie taki stan rzeczy utrzymuje się już od wielu lat, można więc powiedzieć, że kształcą się w ten sposób kolejne pokolenia osób bezrobotnych.
Z drugiej jednak strony nigdzie nie jest powiedziane, że za kilka lat rynek pracy nie będzie wymagał fachowców czy specjalistów w twoim kierunku. Lecz czy takie ryzyko jest ci właśnie potrzebne? Wydaje mi się, że raczej nie i chciałbyś je na swój sposób wyeliminować, jeśli znasz znacznie lepszy sposób to bardzo dobrze, bo zapewne nastawiasz się tak jak wszyscy, na zagraniczny wyjazd w poszukiwaniu lepszych warunków płacy. Pewnie, że jest to jakaś alternatywa ale czy rzeczywiście to było twoim głównym założeniem?
Autor artykułu: